czwartek, 12 września 2013

Mud Walk & Mamont - Stoner Ride 2013 - Klub Alive, Wrocław

W pogardzie mając chwytające mnie choróbsko, zbliżającą się poprawkę i wszystkie inne niesprzyjające okoliczności wybrałam się wczoraj na koncert dwóch szwedzkich kapel. Mimo, że dzisiaj już choroba rozłożyła mnie na dobre, I REGRET NOTHING. Jak wczoraj po powrocie obiecałam - tak robię. Pył w mojej głowie jeszcze nie opadł, w uszach jeszcze nie przestało dzwonić - oto świeża, jeszcze ciepła relacja z tego wydarzenia.


Jako pierwszy, bardzo punktualnie wszedł na scenę Mamont. Z ich twórczością zdążyłam już zapoznać się trochę wcześniej i w sumie to obecna na Spotify płytka "Passing Through the Mastery Door" przekonała mnie w 100 % do wybrania się na ten gig. Nie zaskoczył mnie więc słyszalny od pierwszych dźwięków skill zespołu. Kolejny przykład nadnaturalnych predyspozycji szwedzkiego narodu do tworzenia muzyki. Brzmienie - baaardzo stonerowe, momentami psychodeliczne.Jedzie powoli i mozolnie niczym walec. Wychowani zdecydowanie na wczesnych Sabbathach.

Jak wspomniałam - umięjętności robią naprawdę duże wrażenie, nie mogłam się jednak oprzeć wrażeniu, że robotę odwalają tam głównie frontman i perkusista. Basista dał znak życia tak naprawdę dopiero w ostatnim utworze, a druga gitara była jakaś taka... poprawna. Technicznie bardzo dobra, ale jakaś taka bezemocjonalna. Frontman w kwestii wokalnej i gitarowej spisał się bardzo dobrze, to samo jeśli chodzi o tworzenie klimatu - była magiaaa. Drummer zaś to absolutne zwierzę bębnowe, byłam zdziwiona, ze po występie nie przechylił się po prostu z siedzenia i nie zjechał na podłogę. Styl grania, który ewidentnie podbija moje serce. Oczywiście próbka:

Tuż po Mamoncie, również punktualnie swój występ zaczęły babeczki z Mud Walk. Urzekły mnie już przed występem - są jak żywcem wyjęte z Almost famous. Z ich twórczością nie zapoznałam się aż tak jak z płytką Mamonta, nie do końca wiedziałam więc czego mogę się spodziewać. Gdy usłyszałam super-milusi dla ucha oldschoolowy, klasyczny hard rock z blues-rockiem, uśmiech pojawił się na mojej twarzy i nie schodził z niej praktycznie do końca koncertu. Bujająco-hipnotyzujące brzmienie w połączeniu z harmonijką, przyjemnym, ciągnącym się jak karmel wokalem sprawiły, że moje serce urosło w sekundę. I nie chodzi tu o jakąś solidarność jajników, czy inne bzdury tego typu. A propo tego, przyznam, że nieźle się ubawiłam obserwując facetów mało co nie leżących na scenie, podczas gdy na Mamoncie pod sceną wiały wichry.

Z każdym granym przez nie utworem, miałam nadzieję, że to nie ten ostatni numer. Na wcześniejszym występie było magicznie, było zadziwiająco, ale było też niezwykle poważnie. Młode szwedki zaś wraz ze swoją muzyką oddały słuchaczom całą masę radości, energii, a przedewszystkim zrobiły niesamowity wehikuł czasu.

Podsumowując - otrzymałam z tego koncertu o wiele więcej niż oczekiwałam. Przez jeden wieczór znalazłam się w miejscu i czasie, za którymi tęsknie każdego dnia, mimo, że tak naprawdę nigdy ich nie doświadczyłam. Tego im nie zapomnę, i zatrzymam to wspomnienie na zawsze. :)
Na koniec - próbka Mud Walka z EP.
Dobrej nocy,
Emilka.

Zdjęcia pochodzą z facebookowych FP zespołów - Mud Walk - klik; Mamont - klik.

5 komentarzy:

  1. Ku*wa, takie dobre walenie po bebnach a mnie nie było ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Waliło Pani jak Thor piorunami. Następnym razem biorę Cię pod pachę na takie ceregiele!

      Usuń
  2. Podziwiam wytrwałość i otwartość...
    Będę wracał...

    Pozdrawiam
    Szymon z serwisu http://dlagitarzysty.blogspot.com
    Na blogu kurs gitarowy, śpiewnik gitarowy, lekcje gry na gitarze i nowości gitarowe.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słucham ich, ale czemu by tego nie zmienić...
    U mnie zapowiadana od dawna niekonwencjonalna recenzja oraz głosowanie z nią związane, więc... Zapraszam!
    Coolturalny-tygodnik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli lubisz dobrą, ale nietypową muzykę – zapraszam Cię na fanpage i stronę internetową zespołu grającego muzykę celtycką – Shannon, https://www.facebook.com/shannonbandpoland
    Może Cię zainspirujemy i napiszesz coś o nas? : )

    OdpowiedzUsuń