poniedziałek, 30 lipca 2012
Youtube'owe buszowanie - Adrian von Ziegler
Etykiety:
Adrian von Ziegler,
celtic music,
dark,
film music,
folk,
folk music,
gothic,
gothic music,
instrumental,
kompozytor,
muzyka celtycka,
muzyka filmowa,
pagan metal,
world music,
youtube,
youtube'owe buszowanie
poniedziałek, 23 lipca 2012
SLOT live
W ten chłodnawy, lipcowy wieczór wysmażyłam dla was skrótową relację z trzech koncertów, na które udało mi się trafić na opisanym wcześniej SLOT Art Festivalu.
wtorek, 17 lipca 2012
SLOT Art 2012
Slot, slot i po slocie. Co prawda wróciłam z niego już 2 dni temu, ale zamieszanie powrotowe i rekrutacyjne pozwoliło dopiero w tym momencie zasiąść i napisać parę słów na ten temat.
Etykiety:
2012,
Art,
Cafe Gafa,
Dolny Śląsk,
Festival,
Gafa,
Gafa Cafe,
Lubiąż,
Luxtorpeda,
Me Myself and I,
SLOT,
SLOT Art 2012,
SLOT Art Festival,
SLOT Art Festival 2012,
Trzynasta w Samo Południe,
Zamek w Lubiążu
poniedziałek, 2 lipca 2012
Ulubieńcy czerwca! How sweet!
Jak się okazuje, youtube'owe videoblogerki potrafią być naprawdę inspirujące! Czym by było nasze życie bez dziewcząt informujących nas regularnie co miesiąc, jakim kremem smarowały sobie papy, co nosiły na shopping z koleżankami, oraz jakim lakierem malowały paznokcie u stóp najczęściej?!
Oczywiście, nie może być tak, że ja będę gorsza. W końcu też muszę wnieść coś wartościowego do życia moich czytelników.
Przedstawiam wam moich głośnikowych i głośnych ulubieńców czerwca :*
Oczywiście, nie może być tak, że ja będę gorsza. W końcu też muszę wnieść coś wartościowego do życia moich czytelników.
Przedstawiam wam moich głośnikowych i głośnych ulubieńców czerwca :*
Etykiety:
Halestorm,
hard rock,
heavy metal,
In Flames,
KISS,
Megadeth,
melodic death metal,
metal,
Motorhead,
recenzje,
rock,
ulubieńcy,
ulubieńcy czerwca
niedziela, 1 lipca 2012
Youtube'owe buszowanie -EROCK!!
Cóż za niespodzianka spotkała mnie dziś wieczorem!
Wycieńczona upałem, ślęcząc przy otwartym (nie wnoszącym jednak nic do atmosfery w moim pokoju) oknem, przypomniałam sobie pewien element mojej dzisiejszej wizyty u przyjaciela-guitarplayera. Zapodał mi dzisiaj na swojej nowej gitarce i wzmacniaczu hard wersję znanego i kochanego przez 9gaggerów "Call me maybe". Stwierdziłam, że napewno na youtube istnieje już metalowa wersja stworzona przez jakiegoś metalowego maniaka. Chwilę temu postanowiłam owego kawałka poszukać, i tym sposobem trafiłam na skrzynię skarbów.
Erock! Czyli Eric Calderone.
Wycieńczona upałem, ślęcząc przy otwartym (nie wnoszącym jednak nic do atmosfery w moim pokoju) oknem, przypomniałam sobie pewien element mojej dzisiejszej wizyty u przyjaciela-guitarplayera. Zapodał mi dzisiaj na swojej nowej gitarce i wzmacniaczu hard wersję znanego i kochanego przez 9gaggerów "Call me maybe". Stwierdziłam, że napewno na youtube istnieje już metalowa wersja stworzona przez jakiegoś metalowego maniaka. Chwilę temu postanowiłam owego kawałka poszukać, i tym sposobem trafiłam na skrzynię skarbów.
Erock! Czyli Eric Calderone.
Etykiety:
Braveheart,
Call me maybe,
Carly Rae Jepsen,
cover,
covery,
Eric Calderone,
Erock,
gitarzysta,
gitarzyści,
Gotye,
Gotye Meets Metal,
heavy metal,
metal,
power metal,
speed metal,
youtube,
youtube'owe buszowanie
Subskrybuj:
Posty (Atom)